Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45458.13 kilometrów w tym 6647.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Fox Talas RL & Rocky Mountain Slayer SXC

Czwartek, 20 lutego 2014 · dodano: 21.02.2014 | Komentarze 3

Sytuacja wygląda tak, że do pełni szczęścia w Justynkowym Canyonie brakowało nam Fox'a na przodzie. Ciągłe kombinowanie i ciągle nic.
Pewnego razu w firmie pojawił się Rocky Mountain Slayer SXC, naprawdę fajny full, tyle, że z jednym mankamentem- pękniętą rurą podsiodłową. Planów było milion- żeby spawać, żeby nie spawać, żeby wspawać dodatkowy wspornik i tak dalej, i tak dalej...
Rower ponad miesiąc stał przekładany z miejsca na miejsce, więc w końcu zacząłem męczyć Kamila, żeby odsprzedał mi amortyzator, bo widzę, że z tego roweru nic nie będzie; zabierają się do niego, jak pies do jeża...
Długo,długo nic, aż w końcu padło na tym, że spoko, ale muszę wziąć cały (!) rower. :) Poniekąd okazja, a trochę "wtopa", bo rama pęknięta w końcu. Stwierdziłem jednak, że w razie czego rozbierze się i sprzeda na części- większość włożonej kaski się zwróci.
I w ten oto sposób do Justyny rowerka trafił Fox Talas RL 90- 130mm :)



Wystarczyło tylko dokupić adapter pod hamulec z IS na Post Mount i złożyć do kupy. W najbliższym czasie będzie trzeba tylko dociąć sterówkę, bo pozostały komin jest jednak trochę za wysoki.



A z resztą pozostałą z Rocky Mountain'a się pomyśli. Najpierw spróbuję go sprzedać jako całość, tylko bez widelca; jeżeli zajdzie taka potrzeba, to mogę komuś go pospawać, chyba, że ktoś tam będzie wolał sam to sobie zrobić. Mi to bez różnicy.
A jeżeli nie pójdzie w całości, to rozbiorę na części i będę sprzedawał po kolei.
Kilka fotek poglądowych:





















Komentarze
Młody | 06:56 czwartek, 6 marca 2014 | linkuj Nie ma co klepać, bo jest już zaklepany :)
Ciacho1985
| 19:44 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Klepać możesz kobyłę po dupie.
Conti MK II.
Krzychu22
| 19:30 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj Jak na części to klepie gripy. Co to za opona na tyle?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter