Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.00km
  • Sprzęt Nie mój ;-)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Holandia.

Wtorek, 11 października 2016 · dodano: 15.10.2016 | Komentarze 0

Wyjazd służbowy z Maćkiem do Holandii. Po części w interesach, po części zobaczyć nowe kolekcje Batavusa, Sparty, Cortiny i Gazelli na rok dwa tysiące siedemnaście. Łącznie trzy dni rowerowego porno ;)



Zaczęliśmy od Batavusa i Sparty. Showroom znajduje się w Ede, w starej fabryce zaadoptowanej na centrum pokazowo - testowe. Można zobaczyć nową kolekcję Batavusa, Spraty, Kogi, Ghosta i Haibike'a.



Sparta pokazała kilka nowości, zwłaszcza w systemie ION - zupełnie nowy design displaya, nowe miejsce na baterię- również w ramie, ale nie wsuwana od spodu, a wpinana od góry.







Batavus, mam wrażenie, w tym roku słabo. Cała kolekcja została w zasadzie tylko odświeżona kolorystycznie, za dużo nowości  nie było. Kilka modeli nawet zniknęło z oferty, co dziwne, bo w Polsce sprzedawały się całkiem dobrze.









Na wybranych modelach można było się przejechać na dużym torze testowym. Przodowały tu przede wszystkim rowery elektryczne.





W obiekcie, zajmującym dziesięć tysięcy metrów kwadratowych, znajduje się również mini - muzeum z kilkoma eksponatami.





























Po załatwieniu spraw w Batavusie wróciliśmy do Utrechtu, gdzie - również w starej fabryce - odbywały się wewnętrzne targi jednej z największych hurtowni rowerowych Kruitbosch.



Na targach można było zobaczyć sporo nowości w ofertach takich rowerowych gigantów, jak KMC, Camelback, Topeak, Cortina, Abus, AXA, Basil, New Looxs, Cyclus, Brooks...
Najwięcej uwagi przykuwała nowa kolekcja rowerów Cortina; cała mocno odświeżona z rowerami stricte miejskimi. Oprócz nowych kolorów na przyszły sezon widać, że producent stawia mocno na rowery ze wspomaganiem elektrycznym.



Coraz częstszym akcentem w rowerach miejskich jest pasek zębaty stosowany zamiast łańcucha. Rozwiązanie wydaje się być idealne, bo pasek nie brudzi, nie trzeba go smarować i pracuje bardzo cicho. Dodatkowo producenci zapewniają jego żywotność na poziomie sześćdziesięciu tysięcy (!!!) kilometrów.



Nowością były też regulowane beznarzędziowo wsporniki kierownicy z wyjściem USB do ładowania urządzeń elektronicznych, jak telefon, GPS itp. (prąd czerpany jest z prądnicy w piaście).





Również tutaj była możliwość przetestowania rowerów na specjalnie wydzielonym torze testowym.
W trakcie całej imprezy w De Fabrique można było też pojeść i popić... :)













Następnego dnia odwiedziliśmy  Gazelle Experience Center w Amersfoort.



Oprócz obszernego centrum z wyeksponowaną całą (!) przyszłoroczną kolekcją, była również - a jakże! - możliwość przetestowania każdego modelu.
Oprócz klasycznych rowerów miejskich i rekreacyjnych widać, że Gazelle stawia mocno na rowery ze wspomaganiem elektrycznym.

















Tego dnia odwiedziliśmy też zaprzyjaźniony sklep rowerowy w Meppel, gdzie pożyczyliśmy od chłopaków rowery i trochę pojeździliśmy.















Wyjazd mocno edukacyjny. Mogłem zobaczyć, jak działa branża rowerów miejskich niejako od "środka"; zobaczyć, jak Holendrzy podchodzą do tematu serwisu, sprzedaży i ekspozycji rowerów, jak i akcesoriów.
Była okazja podglądnąć holenderską infrastrukturę rowerową, do której nam tak daleko...
Widać też, że przyszłością - chcąc, nie chcąc - są rowery ze wspomaganiem elektrycznym. Każdy producent ma w swojej ofercie kilka(naście) takich modeli, a sami Holendrzy coraz częściej decydują się na takie rozwiązanie, bo jest to po prostu... wygodne i praktyczne.
U nas też widać coraz większe zainteresowanie rowerami ze wspomaganiem elektrycznym, ale do Holandii jeszcze trochę nam brakuje...
Kategoria Praca



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acwma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter