Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 18.85km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 25.13km/h
  • VMAX 31.81km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt [R.I.P] Canyon Nerve AL+
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Niedziela, 25 czerwca 2017 · dodano: 25.06.2017 | Komentarze 0


Na koniec weekendu wybraliśmy się na przejażdżkę do Kruszyny do Justynki koleżanki z podstawówki. Trochę polami, trochę asfaltem. W sam raz na zakończenie.













A jak pozostała część weekendu? Fantastycznie. W sobotę rano przyjechał Brat z Bratową. Trochę pozwiedzaliśmy Brzeg, a wbrew pozorom jest co zwiedzać; zobaczyliśmy między innymi Zamek Piastów Śląskich i muzeum, Kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego (ze świetnie pomalowanym sufitem), kościół pod wezwaniem św. Mikołaja, do tego całą starówkę. Pojechaliśmy też do kościoła w Małujowicach zobaczyć tamtejsze polichromie. W międzyczasie odwiedziliśmy pierwszy zlot food trucków w Brzegu, a na koniec odkryliśmy zajebiście klimatyczną knajpę całkiem niedaleko nas, gdzie podczas szczęśliwych godzin (do dziewiętnastej) lane piwo Holba lub Litovel (jasny bądź ciemny) kosztuje... cztery złote. Cena regularna, to pięć złociszy. Żyć nie umierać. Zawinęliśmy się stamtąd jedynie dlatego, że trzeba było wyjść z psem, bo cały dzień siedział sam w domu... Potem w domu oczywiście kontynuowaliśmy... :)
Fajno, lubię jak się spotykamy. Fajnie, że tym razem w Brzegu, a nie we Wrocławiu, bo w końcu miałem wrażenie, że przyjeżdżają do nas, a nie jak we Wrocławiu - do mamy, a z nami to tak tylko na chwilę ;)











































Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zipra
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter