Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45597.63 kilometrów w tym 6677.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

...

Niedziela, 29 września 2019 · dodano: 29.09.2019 | Komentarze 1

Dziś pieszo po Opolu. Początkowo mieliśmy jechać pociągiem z rowerami, ale pogoda miała nie sprzyjać, więc odpuściliśmy. 
Rano stwierdziliśmy, że jednak szkoda dnia i jak nie z rowerami, to chociaż pojedziemy pozwiedzać, bo nigdy w Opolu nie byłem. 
Pojechaliśmy autem, po drodze zostawiając psiaki u Teściów. 
Po starówce miasta wojewódzkiego Opolszczyzny trochę pochodziliśmy, zjedliśmy obiad i wróciliśmy. 
Miasto, jak miasto, nic szczególnego nas w nim nie urzekło, ale miło było sobie pospacerować. 
W rynku trwał akurat festiwal piwa, podobnie jak w Brzegu była Biesiada Piwna. W Opolu wyglądało to tak, że w samym rynku rozstawiono duży biały namiot, który strasznie szpecił krajobraz... W środku niewiele się działo (może za wczesna pora?), było za to sporo wystawców z Czech. W Brzegu dla odmiany "świętowano" przy beczce... kasztelana... (?!) Skoda, bo przecież jest brzeski Mini Browar Brieger (chyba jeszcze jest... ;)). 
Pochodziliśmy, pojedliśmy, pozwiedzaliśmy. Udało się upolować dwóch kolejnych Janów. 
Pierwszy przy klasztorze franciszkanów: 



Drugiego znaleźliśmy, w bardzo ładnym położeniu, na terenie uniwersytetu. 



Podliczyłem dziś i łącznie mamy w zbiorze 93 wizerunki przedstawiające św. Jana Nepomucena. Głównie figury, choć jest też kilka obrazów i jeden witraż. Zdecydowana większość, to figury z terenów obecnej Polski, reszta z Czech.  
Setnego trzeba by chyba jakoś uczcić... :-) Trochę marzy mi się, żeby ten setny był gdzieś z Pragi. Może z Mostu Karola, z którego to św. Jan z Nepomuka został zrzucony w marcu 1393 roku do Wełtawy...? Ten pomnik jest z resztą pierwszym tego świętego. 

Dodatkowo dziś w Opolu spotkaliśmy św. Krzysztofa - wyjątkowo dopracowanego i okazałego; takiego jeszcze nie widziałem, więc postanowiłem zrobić zdjęcie i wrzucić (również z terenu uniwersytetu, nieopodal galerii handlowej "Solaris"): 






Komentarze
montana21
| 18:32 niedziela, 29 września 2019 | linkuj W Opolu chyba najciekawsza jest słynna Górka Śmierci na dawnym ZWM-ie (obecnie os. Armii Krajowej). Ciekawy jest zjazd rowerem, stromo i trzeba mocno uważać na pieszych.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tylem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter