Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 5.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podsumowanie 2021.

Piątek, 31 grudnia 2021 · dodano: 02.01.2022 | Komentarze 1

No i kolejny rok z BS za mną. Pod kątem rowerowym, jak widać - najsłabszy. 
No ale naprawdę nie ma czasu na jazdę; w ciepłe dni korzystam raczej z pogody i działam sobie na wiosce, a jest co robić. Z uwagi na pracę zdalną nie dojeżdżam nigdzie, więc nie ma kiedy uzbierać coś więcej... ;-) 

Drugi rok na wsi - bogatszy jestem o kosz doświadczeń, obserwacji i "sprzęt rolniczy" ;-) Oraz o pole, które w następnym roku i latach będzie trzeba zagospodarować i dbać. Plany? Jest dużo; co wypali, a co nie, to już czas pokaże. 

Praca - kolejny rok ta sama, kolejny również zdalnie, co jest ogromnym ułatwieniem. Jest dobrze. 

Rowerowo - słabo. Wydawałoby się, że z uwagi na pracę z domu i mieszkanie na wsi byłoby więcej czasu na rower, ale niestety. Tak więc w tym roku zaliczyłem bardzo sporadyczną ilość wycieczek, ale fajnie, że udało się pojechać chociażby do Miłomłyna. Niestety w tym roku zabrakło mojego tradycyjnego "męskiego" wyjazdu w góry z namiotem, ale w przyszłym postanawiam się poprawić. :-) 
Tegoroczne kilometry, to głównie dojazdy do sklepu, paczkomatu i niedzielne przejażdżki dookoła komina. 

Plany na przyszły rok? 
Są, ale doświadczenie pokazuje, że nie ma co planować za dużo, bo i tak wszystko dzieje się po swojemu i czasem nie mamy na to wpływu. 
Czas pokaże. 

No tradycyjnie już - rok, który minął na zdjęciach. 
To już ósmy raz. 

Styczeń. 

Luty. 



Marzec.


Kwiecień. 


Maj. 


Czerwiec. 


Lipiec.


Sierpień.


Wrzesień.


Październik.


Listopad. 


Grudzień. 


Do siego!
Kategoria Quip, Wioska



Komentarze
Kolzwer205
| 11:47 piątek, 14 stycznia 2022 | linkuj Ostatnie lata trochę nauczyły, że nie można tak dokładnie wszystkiego zaplanować, bo sporo nie zależy od nas.
U mnie też wypadło rowerowo słabiej w porównaniu do poprzednich lat, ale w miarę upływu czasu człowiek dostrzega więcej rzeczy, które potrzeba by poprawić i rowerowanie schodzi na drugi plan. Dom to już ogrom nieustannych prac (no chyba, że ma się na zbyciu wór kasy, wtedy da się zrobić wszystko od razu i nie samemu).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wbrar
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter