Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 24.45km
  • Teren 12.50km
  • Czas 01:18
  • VAVG 18.81km/h
  • VMAX 34.40km/h
  • Kalorie 305kcal
  • Sprzęt [R.I.P.] Scott Aspect 20
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szmat czasu...

Środa, 12 grudnia 2012 · dodano: 12.12.2012 | Komentarze 1

„Cokolwiek wydobędę z ciebie, Ziemio, oby szybko wyrosło ponownie. Oczyszczająca Ziemio, obyśmy nie uszkodzili Twych wnętrzności ani twego serca".

Rodzaj ludzki, jako całość, stał się najsilniejszym gatunkiem na Ziemi, co doprowadziło do rozstrzygającego, wielopłaszczyznowego zachwiania równowagi sił pomiędzy człowiekiem a Ziemią. Natura niegdyś sroga i wzbudzająca strach Władczyni, sama jest teraz ciemiężona i potrzebuje ochrony przed potęgą ludzką. Ponieważ jednak człowiek nadal tkwi mocno w Naturze, bez względu na to, na jakie szczyty intelektu i techniki może się wspiąć- takie naruszenie równowagi obróciło się także przeciwko niemu, a zagrożenie jakie stanowi dla Ziemi, jest równocześnie zagrożeniem dla niego samego…

Wielkie i małe korporacje plądrują Ziemię . Nie ma słów, by wyrazić to co czuję.
Ziemia ginie - walka trwa!
Gospodarka, ekonomia to jedynie nauka chciwości. Po zjedzeniu bułki u McDonald's'a wysrasz całe gówno tego świata. Pogwałconą, dziewiczą puszczę Amazonii. Lasy tropikalne, znikające w mgnieniu oka. To tak jakbyś sam sobie wycinał płuca - gdzie jest sens?
Trzeci Świat głoduje, Europa się obżera. Kraje rozwijające się produkują tanią żywność dla reszty świata. Ich mieszkańcy gryzą ziemię…
Przez umierające z głodu afrykańskie dzieci Ameryka pokazuje swoją troskę i współczucie…
Przez umierające z głodu azjatyckie dzieci Europa pokazuje swoją potęgę…
Przez umierające z głodu dzieci Watykan pokazuje szacunek dla życia…
Bank Światowy, Unia Europejska, Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Wielkie i potężne organizacje, które żerują na nędzy i niesprawiedliwości; swój kapitał budują na wyzysku biednych i słabych. Ameryka kładzie na wszystkim swoje łapy.
Żyzna ziemia na pastwiska dla krów… Nędza, wyzysk, gówno dla ludzi.
Wyrzucając kawałek jedzenia stajesz się współwinnym głodu na Ziemi.
Rdzenni mieszkańcy zamykani w rezerwatach - dla zachowania gatunku?!
To jest po prostu wielkie skurwysyństwo! I nie wstydzę się tego powiedzieć…
Wstyd mi tylko za rasę ludzką, która za cel obrała sobie zniszczenie wszystkiego, co dobre.
Ale woda i powietrze wciąż jeszcze mają przewagę, i zabiorą nas razem ze sobą w przepaść degradacji. W dobie kosmicznych lotów na księżyc, możemy już nigdy nie usłyszeć pieśni wielorybów, ani wycia wilków. Ziemia kompletnie wyniszczona, wymięta, zgwałcona. Bogactwa naturalne nieustannie eksploatowane stają się coraz droższe i cenniejsze. A to wywołuje wojny i mnoży zbrodnie.
Wojna w Zatoce Perskiej jest tego dowodem.
W Bośni nie ma szybów naftowych, krew jest o wiele tańsza od ropy.
Jak dużego dowodu potrzebujesz, by zrozumieć, że pieniędzy nie można jeść? Że ropy nie można pić? Że dwutlenkiem węgla nie da się oddychać?
Że planeta Ziemia jest bliższa zagłady niż kiedykolwiek
?
Nie istnieją słowa, które mogłyby wyrazić to, co odczuwam, nie da się opisać tego, co widzę; jednak muszę to wykrzyczeć- nie ma słów, by wyrazić to, co czuję! Nie ma słów, by wyrazić to, co czuję! Wojna przeciwko Ziemi trwa!
Ponieważ wojna ta jest tak wszechobecna. Jej potencjalne skutki tak przytłaczające. A współudział w niej większości z nas tak oczywisty. Udajemy, że nic szczególnego się nie dzieje…
Gdyż nie potrafimy spojrzeć prawdzie w oczy i wziąć na siebie odpowiedzialności za sytuację, której sami jesteśmy sprawcami…
I kiedy już wszystko wypompujemy, zadepczemy, wygrzebiemy, zabudujemy, zabijemy, wyrąbiemy, zabrudzimy, wyasfaltujemy, zatrujemy, zabijemy, wybetonujemy, zanieczyścimy, wyeksploatujemy, zużyjemy, wytniemy, zabijemy, zabijemy, zbijemy...
Nieważne gdzie, nieważne jak, nieważne kto i po co, pokazał mi wyniszczoną Ziemię i zniszczonych ludzi. W ich twarzach nie było radości, płacz i łzy były ich życiem. To co zobaczyłem wyrwało mi oczy. Pomyślałem, czy cokolwiek, co robimy ma jakiś sens? I czy warte jest jakiegokolwiek wysiłku? Patrzyłem i płakałem, to co zobaczyłem zabiło we mnie wszelkie marzenia. To nie było życie, jedynie pełna bólu egzystencja…
Siedziałem w odrętwieniu i czekałem co będzie dalej… To co zobaczyłem wyrwało mi serce. Żal mi się zrobiło siebie, poczułem się oszukany. To co widziałem dotychczas nie było cierpieniem. Przesadna wrażliwość była głupotą! (Muszę sobie coś zostawić gdy naprawdę będzie to potrzebne... )
Nadal nie wiem kogo bardziej żałować- obok uschniętych drzew umęczony człowiek.
Spojrzenia ludzi jak cierpienia z Golgoty.
To, co zobaczyłem sparaliżowało moje myśli. Woda, która nie mogła ugasić pragnienia i ogień czyniący z tego miejsca piekło.
Patrzyłem i płakałem. Widziałem chorych dzięki potężnemu przemysłowi bólu.
Dzieci powykrzywiane w grymasie. To nie były uśmiechy. Dzień podobny do nocy. Noc zamieniona w koszmar…
Patrzyłem i płakałem odwracając oczy, nie mogłem uwierzyć, że można tak żyć.
Pomyślałem, że wszystkie moje problemy tak naprawdę nie istnieją.
I tylko okłamuję sam siebie.
Dość wyszukiwania sztucznych problemów. Marnowania sił i energii na rzeczy nieistotne. Nie mogę jedynie zatracić wrażliwości, i powiedzieć, że to nie moja sprawa.
Przede wszystkim chcę mieć wpływ na swoje życie, a przez to na losy innych.
I choć trochę zmienić ten zasrany świat…

Nie ma słów, by wyrazić to, co czuję.
Ziemia ginie - walka trwa!

Zwierzęta, nasi bracia mniejsi. Torturowani, zabijani, eksploatowani. Od lat powtarzane te same bzdurne eksperymenty, które nie niosą za sobą nic prócz cierpienia i śmierci w mękach. Inne organizmy, te same lekarstwa i substancje. To nie może się udać, więc kogo chcecie oszukać?
Upośledzenia fizyczne i umysłowe u ludzi- przez pierdolone doświadczenia pseudonaukowców.
Stosy martwych zwierząt, stosy martwych ludzi- to wszystko, co człowiek potrafi zbudować.
Fermy, rzeźnie, gospodarstwa hodowlane- obozy śmierci dla zwierząt, obozy śmierci dla ludzi. To wszystko, co człowiek potrafi zbudować. Śmierć na wolności, czy życie w niewoli? Człowiek już wybrał. Zdzieranie skóry, zdzieranie futra…
Homo Sapiens znaczy człowiek myślący. Myślący o zabijaniu, o męczeniu, o okrucieństwie.
Cyrki, ogrody zoologiczne- więzienia dla zwierząt, więzienia dla ludzi.
To wszystko, co człowiek potrafi zbudować.
Czy nie ma już miejsca w ludzkich sercach na litość i współczucie? Życie w ciasnych klatkach, za stalowymi kratami i drutami… Życie? - tucz, transport, rzeźnia, ubój...
Zwierzęta przestały być stworzeniami, a stały się maszynami do robienia pieniędzy. Przemysł oparty na cierpieniu i zabijaniu.

( Jesteśmy częścią Ziemi, a ona jest częścią nas. Pachnące kwiaty to nasze siostry. Jeleń, koń, wielki orzeł to nasi bracia. Skaliste szczyty, soczyste łąki, krowa i człowiek- wszyscy należą do tej samej rodziny.
Czym jest więc człowiek bez zwierząt? Gdyby zwierzęta odeszły, ludzie umarliby z wielkiej samotności ducha.
Ponieważ cokolwiek przytrafi się zwierzętom, wkrótce przytrafi się i człowiekowi.
Wszystkie rzeczy są ze sobą powiązane bardziej niż myślisz.
Cokolwiek przytrafi się ziemi, przytrafi się również dzieciom tej ziemi. Człowiek nie utkał pajęczyny życia, jest w niej zaledwie nitką.
Cokolwiek uczyni Ziemi, uczyni również sobie.)

Więc: wysadzajcie laboratoria i rzeźnie!
Wysadzajcie fermy i futrzanie!
Wysadzajcie ogrody zoologiczne i cyrki!
Wysadzajcie restauracje hamburgerów!
Wysadzajcie fabryki, które niszczą nas i wszystko co żywe!
Wysadzajcie posiadłości biznesmenów, którzy z tego żyją!
Wysadzajcie, nie dajcie im chwili wytchnienia!
Wysadzajcie, niech nie zostanie kamień na kamieniu!
A ty pierdolony, biały, szowinistyczny gnoju, który śmiesz nazywać siebie panem tej Ziemi, a tyle kurestwa wyrządziłeś temu światu, mówię ci po raz ostatni:
Odpierdol się od Matki Ziemi!
Nie ma słów, by wyrazić to co czuję, Ziemia ginie- walka trwa!

(Ponad pięć miliardów ludzi mieszka na tej planecie. Mniejszość na bogatej północy, a zdecydowana większość na biednym południu. Podczas gdy niektórzy w bogatych krajach stosują dietę, ponieważ jedzą zbyt dużo, większość ludzi w krajach rozwijających się nie ma wystarczającej ilości pożywienia. Aż prawie połowę światowego zboża przeznacza się na tuczenie zwierząt, by wyprodukować mięso dla bogatych krajów. Każdego roku około jedenastu milionów dzieci umiera z głodu.
Nawet te, którym uda się przeżyć, nigdy nie będą cieszyć się dobrym zdrowiem.
Każdego dnia w krajach rozwijających się blisko jedenaście tysięcy dzieci umiera na czerwonkę. cztery tysiące na odrę, około dwóch i pół tysiąca na malarię, ponad sześć tysięcy na zapalenie płuc. Na przykład w Peru jedna trzecia dzieci jest tak niedożywiona, że ich wzrost został zahamowany. By to zwalczyć potrzeba po prostu więcej jedzenia…
Jak wytłumaczyć to, że aż tyle żywności przeznacza się dla zwierząt, podczas gdy ludzie cierpią głód? Przyczyną panującego głodu nie jest zbyt mała ilość żywności na świecie. Problemem natomiast jest to, że w niektórych częściach świata ludziom jej brakuje. To, co zjada się w bogatych krajach ma bezpośredni wpływ na światowy głód. Bardziej sensowne byłoby wytwarzanie żywności dla ludzi, niż karmienie nią zwierząt. Przez niejedzenie mięsa zmniejszasz potrzebę importu żywności z biednych krajów by karmić nią zwierzęta. Wegetarianizm to nie moda, to sposób na życie. Wegetarianizm to jedyna droga dla świata.)

Bomby atomowe są robione z taką łatwością jak przyrządzanie herbaty.
Handel bronią jest całkowicie legalny, a światowy głód jakby nie miał z tym nic wspólnego.
Dziura ozonowa, efekt cieplarniany, zatrważająco szybka zagłada gatunków- oto najnowsze "osiągnięcia" ludzkości.
Ignoranci uważają to za normalną kolej rzeczy. Przyjmowanie pozycji szarego człowieka jest zawsze wygodne i bardzo popularne… Nie obchodzi cię nic, co jest za oknem. Ale nie łudź się, że twoje okno jest szczelne, a problemy rozwiążą policja i fachowcy, na których płacisz oczywiście podatki. Ludzie tacy nie lubią, gdy ktoś psuje im ten taniutki światopogląd i chętnie oskarżają tych, którzy chcą coś zrobić, o ukryte intencje, manipulację czy fanatyzm.
Bardzo łatwo jest z takiej pozycji krytykować terroryzm, zapominając, że zawsze jest on bronią słabszych.
Wielcy przemysłowcy powodują śmierć milionów ludzi- legalnie- i każą im płacić za sterylne umieranie w szpitalach. Ale ich wina nie pozostaje przez to mniejsza; a zginąć w wyniku akcji terrorystów nie jest straszniej, niż skonać na raka…
Ale mały mieszczuch jest zawsze za władzą i tym kto akurat jest silniejszy. O niczym, co zakłóca mu święty spokój, nie chce słyszeć i woli nie zastanawiać się, czy jest jakaś różnica między strzelaniem do przechodniów, a na przykład niszczeniem samochodów.
Nie ma słów, by wyrazić to co czuję.
Ziemia ginie.
Walka trwa!



">Ziemi Poświęcone


Pamiętam, że kasetę kupiłem w '99, ale z opóźnieniem.
Leciwy więc "kawałek", ale nadal aktualny...?



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iataz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter