Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 5.83km
  • Czas 00:25
  • VAVG 13.99km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Kalorie 54kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kocha! :)

Czwartek, 24 stycznia 2013 · dodano: 24.01.2013 | Komentarze 2

Dzień mało rowerowy.
Chociaż nie.
Bardzo rowerowy, ale tak inaczej ;)

1. Zadzwoniłem do serwisu z tą pracą. Gość powiedział, że temat nadal aktualny i jutro na szesnastą idę na rozmowę.
2. Zaraz po tym pomyślałem, że w sam raz, bo zdążę na Masę...
3. ... gdzie Michał da mi przewodnik rowerowy po fortyfikacjach Wrocławia; którego jestem mega ciekawy.
4. Zasiadłem do reanimacji napędu w Skocinie. Okazuje się, że nie ma co regenerować... :/ Stara kaseta rozleciała mi się w rękach, stary łańcuch oddałem na szczytny cel; został tylko blat, ale po wymianie zobaczyłem, że to wszystko wina rozciągniętego łańcucha, który na używanym blacie zaczął układać się jak w tym starym... Jutro się przekonam czy przeskakuje. Jak nie, to...
5. ... przełożę sobie napęd z Majki (nie Włoszczowskiej ;)), o ile szerokość suportu przypasuje. A było to tak:
Pojechałem po Kasię do pracy, w tramwaju, i potem u niej bardzo narzekałem, że rower, że nie działa, że nie mogę jeździć i że jest mi przez to strasznie smutno. Na co Kasia wypaliła, że przecież jej rower stoi i że mogę sobie go pożyczyć. Fajnie, ale trochę na mnie za mały. Na co Kasia mówi, że się nie zna, ale może mogę przełożyć to, co potrzebne z jej Speca do mojej Skociny.
Że też wcześniej na to nie wpadłem...! :)
Czyli Kasia kocha i chce dla mnie jak najlepiej... ;)
Wziąłem więc Majkę i wróciłem sobie do domu pełen nadzei, że jutro wszystko przypasuje i na Masę pojadę Skociną :)

Wrażenia z- tej niedługiej- przejażdżki: szkoda, że nie jestem 20cm niższy, albo rama z rozmiar, dwa większa. Bo ma duży potencjał. Fajnie skręca i wydaje się być sztywna bocznie (w przeciwieństwie do kół).
Hamulce świetnie robią robotę, klamki wystrzałowo wyglądają, ale jednak tarcza 140mm z tyłu to malutko; zwłaszcza, że teraz podchodzę pod 90kg... W początkowej fazie mocne, ale po chwili siła hamowania bardzo spada.
Koła, mało sztywne i zdają się być największym mankamentem. Opony dobrze się trzymały, nawet na śniegu. Ale to może dlatego, że miałem mało powietrza.
Napęd i przerzutki- wiadomo, nowe, to dobrze wszystko chodzi.

Tak więc jutro misja pod kryponimem "Frankensztajn". ;)



Komentarze
Ciacho1985
| 13:17 piątek, 25 stycznia 2013 | linkuj Dlaczego?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa cjree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter