Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.52km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:32
  • VAVG 20.56km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Kalorie 4667kcal
  • Sprzęt [R.I.P] Canyon Nerve AL+
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wtorek.

Środa, 24 kwietnia 2013 · dodano: 24.04.2013 | Komentarze 0

Całą środę, do późnego wieczora, żyłem w przekonaniu, że to wtorek...

Obudziłem się mega spóźniony, ale jakoś ogarnąłem temat. I klasycznie- im bardziej się człowiek spieszy, tym ma gorzej. Więc do pracy pod wiatr. Z powrotem też.

Kawa, jak wiadomo w moim przypadku, to najważniejszy posiłek dnia. Nie było czasu w domu, więc trzeba w pracy sobie jakoś radzić. (Czajnik będzie poniedzieli... ;)).



Dziś na szczęście centrowania mało, więc palce odpoczęły od klucza :)
Z rana zająłem się Fox'em, tak na pobudkę- kolejny "zaliczony".



A ta piasta, to straszne ustrojstwo.



Lubię, nawet bardzo piasty planetarne- ze względu na działanie i w ogóle, ale naprawa tego, to masakra. Jak dla mnie zbyt czasochłonne. Do takich rzeczy siada się w domu przy dobrej muzie i piwku... ;)

Potem trafił się Canyon, więc musiały być rodzinne zdjęcia zdjęcia. :)





A potem na warsztat ;)



Niby był problem z hamulcem tylnym. Że niby ociera a nie hamuje. Ktoś po prostu zalał klocki. Do wymiany!





Pod koniec dnia wrzuciłem szoskę Peugeota. Zwykły rower...



Ale czujne oko od razu wyhaczyło fajną kierownicę ;)





A wychodząc do pracy zobaczyłem rower i pół parteru oklejonymi takimi kartkami ;)
Nowe, bo "SEZON 2013" ;]



Już myślałem, że to aluzja do mnie, ale niestety. Do kaloryfera przy głownym wejściu był przyczepiony rower( nad nim i do niego przyczepiona powyższa kartka...).
Zastanawiam się tylko co było pierwsze- kartka czy rower ;)
Może jednak ktoś w tej bramie jeszcze myśli :)

I jeszcze kilka zdjęć z sobotniej "sesji" Teamowej ;)











Muza na notebooka zgrana, więc jutro mogę siedzieć ;)
A już w piątek Masa! :)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzedm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter