Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 19.48km
  • Teren 5.48km
  • Czas 01:01
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Podjazdy 86m
  • Sprzęt [R.I.P] Canyon Nerve AL+
  • Aktywność Jazda na rowerze

Izery, dzień pierwszy.

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 3

Do pracy pojechałem zapakowany na wyjazd, u Justyny zostawiłem tylko namiot, żeby bez sensu nie targać go przez pół miasta na garbie.

W pracy luz blues. Porobiłem swoje, w międzyczasie był Marek pogrzebać przy rowerze siostry, Robert odebrać swój rower (niestety, łożyska sterów do wymiany...), potem Elwira po swój (wyszykowany na maraton w Złotym Stoku :)), a następnie Justyna białą strzałą.
"Szybki" paking i suma sumarum wyjechaliśmy spod pracy po siedemnastej...

Canyon ze swoim krótkim stażem więcej już najeździł się w i na autach niż wszystkie moje poprzednie rowery razem wzięte... ;)







Najważniejsze, żeby humor dopisywał. U Justyny zaciesz na twarzy jest własciwie bez przerwy, z byle, albo i bez powodu... ;)



W przeciwieństwie do Justy autem jeździć nie lubię, ale zawsze można podziwiać widoczki. :)









Skodżitsu dojechaliśmy do Jakuszyc; na parkingu nie było nikogo. Szybkie wypakowanie się, poskładanie rowerów, przepakowanie plecaków...





(Justyna, tak trochę za moją namową, kupiła sobie plecak Deutera- taki, jak mój- Trans Alpine, ale w wersji kobiecej, bo dwudziesto sześcio litrowy. Deuter, to Deuter, a Justa miała kolejny powód do zacieszania, bo plecak naprawdę konkretny :))

... i ruszylismy w drogę. Trasa na końcówkę dnia nie była ani długa, ani wymagająca, ale zaczynało się robić ciemno. Do tego dość mocno wiało i było trochę pochmurno.
Początkowo ustalilismy, że śpimy pod chmurką w samych śpiworach, a namiot to tak na wszelki wypadek, gdyby padało. Całą drogę zastanawiałem się czy wyciagać go z auta w ogóle. Na miejscu stwierdziłem, że choć nie pada, to nie zaszkodzi.

I w drogę- czerwonym szlakiem (Samolotem) do schroniska Orle. Co dalej, to się okaże. :)

Justynowe GoPro obowiązkowo było u mnie pod siodłem, mam kilka fajnych filmików, ale nie mam konta na YouTube i nie mam jak się pochwalić... :(







Po niedługim czasie "zameldowaliśmy" się w Orle. :)







Po uzupełnieniu mikroelementów wybraliśmy jedną z kilkudziesięciu ( ;)) opcji na wieczór- ruszamy dalej, objeżdżamy Granicznik i śpimy w mojej sprawdzonej miejscówie nieopodal mostka na Izerze.
Zrobiło się już dość ciemno, więc przydały się lampki i czołówka (która potem została przemieniona w szyjówkę ;)).

Miejsce zostało bezbłędnie odnalezione.





Płyny umilające zostały ulokowane w odpowiednim dla siebie miejscu...



... a następnie w lodówce.



Nazbieraliśmy trochę drewna na ognisko.



Obowiązkowa kąpiel w Izerze też musiała być. Wbrew pozorom woda nie była taka zimna, jaka się wydawało i tyłek można było spokojnie zamoczyć :)
Tak więc wieczór można było uznać za rozpoczęty ;)









Chmury na niebie strasznie szybko przepływały, niemniej jednak było ciepło, no i nie padało. Stwierdziliśmy, że olewamy namiot i kładziemy się w samych śpiworach... :)



Komentarze
Ciacho1985
| 08:33 wtorek, 23 września 2014 | linkuj :) Sporo od tamtego czasu się u nas zmieniło, biorąc pod uwagę, że to byl nasz pierwszy wspólny wyjazd ;)
jatylkopobulki
| 11:54 poniedziałek, 22 września 2014 | linkuj Hej :)
Pamiętam Was dwoje spod schroniska Orle. Na nasze nieszczęście zostaliśmy tam wtedy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zogad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Flag Counter