Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2014

Dystans całkowity:646.45 km (w terenie 82.80 km; 12.81%)
Czas w ruchu:31:39
Średnia prędkość:18.10 km/h
Suma podjazdów:2354 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:24.86 km i 1h 22m
Więcej statystyk

...

Poniedziałek, 6 października 2014 · dodano: 06.10.2014 | Komentarze 0

Do pracy Aśka zgarnęła mnie busem, więc zaoszczędziłem sobie jazdy w zimnie. Na pace siedział Justynkowy Diamant, więc w pracy- po spakowaniu paczek do wysyłki- miałem godzinkę "przerwy". Do zrobienia był suport, bo skrzeczał niemiłosiernie, przy okazji była chwila na dokładne wyczyszczenie napędu i wymianę okładzin hamulcowych z tyłu oraz centrowanie tylnego kółka. 















Po serwisie wszystko w jak najlepszym porządku. :)

Dużo rzeczy do zrobienia, sporo do opisania... Tylko czasu ciągle brak :|
(tak, to najlepsza wymówka...)
Kategoria Canyon, Praca, Serwis, Wrocław


  • DST 40.36km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 12.95km/h
  • Podjazdy 748m
  • Sprzęt [R.I.P] Canyon Nerve AL+
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jesienne Rychlebské stezky.

Niedziela, 5 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

W nocy było jednak dużo zimniej, niż się tego spodziewaliśmy i mimo mat i śpiworów zwyczajnie zmarzliśmy. Bus jednak nie jest do końca szczelny ;) Trzeba było wziąć jednak namiot- tam łatwiej się zagrzać :)



Mieliśmy wstać o siódmej, ale nam nie wyszło i wyjrzeliśmy z busa dopiero o dziewiątej... Spokojnie, bez pospiechu się zebraliśmy, zjedliśmy śniadanie, wypiliśmy kawę i ruszyliśmy na szlak wzdłuż Czarnego Potoku.





















Po przejechaniu pierwszego trailu wróciliśmy na parking przy infocentrum, gdzie dojechał już Kamil z rodzicami i Aśką; pozostało im tylko czekać na Kamila brata z kolegą. Trochę poczekali, a zanim wyruszyli na szlak minęło jeszcze trochę czasu, bo chłopaki chcieli w Centrum wypożyczyć rowery.
My w tym czasie raczyliśmy się Holbą :)



W końcu udało się wszystkim zebrać i sporą ekipą ruszyliśmy, przez Trail dr. Wissnera, na SuperFlow.
Ostatnim razem, gdy podjeżdżałem Wissnera, wyszło około osiemdziesiąt procent tego, co podjechałem, a dwadzieścia prowadziłem. Dziś podjechałem całość (poza jednym kilkumetrowym odcinkiem, gdzie tylne koło się poślizgnęło na kamieniu i ciężko było ruszyć pod górę...)! Pierwszy raz od nie wiem kiedy na podjeździe zarówno damper jak i przedni amortyzator przełączyłem na funkcję Climb i Talasem skróciłem skok do 130mm- może to pomogło, a może góry w Chorwacji. Nie wiadomo :)





W końcu dojechaliśmy do wjazdu na SuperFlow...





Traska znana, ale dziś był tylko flow, bez super. Trochę za dużo mokrych i śliskich kamieni i korzeni i liści. Do tego czuć, że pod koniec sezonu trasa trochę jest rozjeżdżona przez tysiące opon... W każdym razie było całkiem nieźle i szybko :)





Po zjeździe z powrotem na parking, szybka zupka, pakowanie się i do domu. :)
Fajnie było w końcu pojeździć po górkach w terenie na Canyonie... Szkoda, że to już końcówka sezonu wyjazdowego...



Po drodze w Biernacicach figura Nepomucena przy dworku, nad strumykiem.










...

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 05.10.2014 | Komentarze 0

W pracy sam, ale jakoś minęło.
Wieczorem zapakowaliśmy się do busa i pojechaliśmy do Cernej Vody, na Rychlebske Stezky.
Nocleg na busie, trochę zimno, ale radę daliśmy dogrzewając się gazem ;)








...

Piątek, 3 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 0

Do pracy Canyonem. Trochę się odzwyczaiłem po sporej przerwie :)
Jutro po robocie wsiadamy w busiora i jedziemy na Rychlebske Stezky aż do niedzieli :) W końcu, bo trochę się stęskniłem za terenem na fullu :)
Kategoria Canyon, Praca, Serwis, Wrocław


  • DST 27.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt [R.I.P.] Diamant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciemność.

Czwartek, 2 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 0

O dziewiątej rano zabrakło prądu w pracy. Na tyle skutecznie, że włączyli dopiero przed szesnastą.
Tak więc cały dzień w półmroku, jedynie z czołówką... Do tego pół dnia sam, bo wszystkich gdzieś wywiało...
Kategoria Wrocław, Praca, Diamant


  • DST 35.18km
  • Czas 01:55
  • VAVG 18.35km/h
  • Sprzęt [R.I.P.] Diamant
  • Aktywność Jazda na rowerze

wrower.

Środa, 1 października 2014 · dodano: 03.10.2014 | Komentarze 0

Po pracy na spotkanie z Marcinem w sprawie pisania newsów, testów i artykułów dla www.wrower.pl .
Wszystko całkiem ciekawie się zapowiada! :)
Kategoria Wrocław, Praca, Diamant


Flag Counter