Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:411.21 km (w terenie 55.00 km; 13.38%)
Czas w ruchu:27:21
Średnia prędkość:14.67 km/h
Maksymalna prędkość:40.00 km/h
Suma podjazdów:560 m
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:13.26 km i 0h 54m
Więcej statystyk
  • DST 5.93km
  • Teren 3.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 9.12km/h
  • Sprzęt [R.I.P.] Diamant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Baryczy; dzień drugi.

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 05.08.2015 | Komentarze 0

Noc upłynęła spokojnie. Niespiesznie zrobiliśmy kawę i śniadanie...











Zanim ruszyliśmy pojeździć zapakowaliśmy się  na powrót, żeby mieć z głowy.
Jak na nas przystało (zupełnie jak na zeszłorocznych wakacjach...) ruszyliśmy w największy upał... Postawiliśmy na pradolinę Baryczy, ale dużo nie pojeździliśmy, bo... za gorąco.

















Wróciliśmy więc szybko, dopakowaliśmy auto i zaczęliśmy wracać do Wrocławia. Zatrzymaliśmy się w Psarach, żeby pomoczyć nogi i psiaka w Widawie.



Kilka słów o przyczepce i jeździe z psem niebawem! :)


  • DST 32.00km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 12.72km/h
  • Sprzęt [R.I.P.] Diamant
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Baryczy; dzień pierwszy.

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 05.08.2015 | Komentarze 0

Wolna sobota w tym miesiącu wypadła mi akurat dziś, więc żal było by nie skorzystać z pogody... Tym bardziej, że w poniedziałek są Justynki urodziny, więc okazja do wyjazdu jakby podwójna.
Nie zastanawiając się długo i nie kombinując za bardzo postawiliśmy opcję bliską, ale jednocześnie fajną- jedziemy w Dolinę Baryczy.
Po zastanowieniu się nad opcją dojazdu wybraliśmy najmniej problematyczną z uwagi na ilość bagażu, przyczepkę i Mango- autem w jedno miejsce i krążenie po okolicy.
Najpierw miał być namiot, potem agroturystyka, a w końcu stanęło na polu namiotowym i noclegu w aucie.
Sobotni poranek Justynka spędziła w pracy, więc ruszyliśmy dopiero po dziesiątej, a na miejscu byliśmy przed dwunastą. Nie bardzo nam się spieszyło, więc pojechaliśmy trochę naokoło, co zaowocowało odnalezieniem kolejnego Nepomuka do kolekcji, konkretniej w Koczurkach.









Miejscem docelowym były Miłosławice, gdzie czekał na nas kawałek pola namiotowego (nawet z opcją podłączenia się do prądu!), za całe dziesięć złotych od osoby. Oprócz prądu były do dyspozycji natryski i kibelek, miejsce na ognisko. Dla bardziej wymagających można wynająć wigwam (!) na jakąś większą imprezę.
Całości dopełniała bardzo miła Pani Gospodyni. Męża Pani Gospodyni też mieliśmy okazję poznać, choć w zgoła mniej miłych okolicznościach.
Nie chcąc tracić dnia i ładnej pogody wypakowaliśmy się z auta, poskładaliśmy przyczepkę, zapakowaliśmy się na trasę i ruszyliśmy pojeździć po okolicy.
Nie zamierzaliśmy robić większych dystansów, bo po pierwsze Justyna nie czuła się dobrze, a po drugie nie wiedzieliśmy jak zachowa się Mango w przyczepce. 
(Test samej przyczepki niebawem.)
Pojeździliśmy dookoła Sułowa, zwiedziliśmy okolice jazu na Baryczy i dojechaliśmy do Milicza kawałkiem trasy Szlakiem Dawnej Kolei Wąskotorowej.












 


















 


 































Wracając spotkaliśmy w lesie... Minionka. Tak po prostu :)











Po powrocie na pole pies poganiał trochę za patykiem i padł zmęczony przejażdżką. Justynka poodpoczywała, a ja zabrałem się za przygotowywanie ogniska.











Dzień zwieńczyliśmy urodzinową kolacją  Justynki przy świecy... na komary :)







Flag Counter