Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2021

Dystans całkowity:250.00 km (w terenie 20.50 km; 8.20%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:41.67 km
Więcej statystyk
  • DST 10.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Środa, 30 czerwca 2021 · dodano: 01.07.2021 | Komentarze 0

Kategoria Quip, Wioska


  • DST 16.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Poniedziałek, 14 czerwca 2021 · dodano: 15.06.2021 | Komentarze 0

Kategoria Quip, Wioska


  • DST 96.00km
  • Teren 12.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wrocław.

Sobota, 12 czerwca 2021 · dodano: 12.06.2021 | Komentarze 1

Dziś wypadła mi sobota pracująca w sklepie stacjonarnym we Wrocławiu. Początkowo miałem jechać autem, ale pogoda rano była bardzo zachęcająca do przejażdżki rowerem :-) 
Wyjazd z domu trochę po ósmej, w sklepie zameldowałem się dziesięć minut przed dziesiątą. Czyli w sam raz. 
Sześć godzin odbębnienia pańszczyzny... W ciągu dnia raz dobrze lunęło, kilka razy przelotnie popadało. 
Przed powrotem pojechałem jeszcze do Mamy, bo robiła imprezę urodzinową (drugą, dla pozostałej części rodziny, bo prolog był u nas na wiosce). U mamy przeczekałem dwie kolejne ulewy i postanowiłem się wstrzelić w okno pogodowe i ruszyć z powrotem do domu. Wyjazd po dziewiętnastej, do domu dojechałem tuz po dwudziestej pierwszej. 
Zdjęć właściwie żadnych - jadąc do Wrocławia spieszyłem się, żeby zdążyć na otwarcie sklepu, a wracając uciekałem przed goniącym mnie deszczem (większa część trasy z włączonym sppedboxem, wyłączałem tylko w terenie zabudowanym ;-))
Daaaawno w ciągu dnia nie machnąłem takiego dystansu, po powrocie do domu głowa i cały pozostały ja pełny byłem endorfin :-)



Wrocław - dno. Po wjechaniu na wały w drodze do pracy już pierwsze wkurwy. Pełno ludzi, pełno biegaczy, pełno rowerzystów, z których mało który znał elementarne podstawy zachowania kultury na drodze. A im bliżej centrum, tym gorzej. 
Swoje widziałem, swoje tam mieszkałem i niestety - jak dla mnie - jest coraz gorzej. Ot, wielki wieśniak przyjechał do miasta wojewódzkiego ;-) 




Rower Mamie jakiś czas temu wręczony - ucieszona, wzruszona ;-)
Pierwsze przejażdżki zaliczone :-) 




  • DST 15.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Poniedziałek, 7 czerwca 2021 · dodano: 07.06.2021 | Komentarze 0

Kategoria Quip, Wioska


  • DST 55.00km
  • Teren 0.50km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brzeg.

Sobota, 5 czerwca 2021 · dodano: 05.06.2021 | Komentarze 3

Do Brzegu na... obiad :-) 
Jakiś czas temu otworzyli nową restaurację w starym miejscu. Działała nawet w czasie ostatniego szaleństwa, a dziś udało nam się dojechać i zjeść :-)
Karmią słusznie, porcje naprawdę spore, a piwo warzone na miejscu bardzo zacne :-)
Przy okazji wizyty w mieście odwiedziliśmy market budowalny i powrót do domu :-) 











Malwinka wysiedziała sześć jajek, z których wykluły się kaczuszki. Jedną wyrzuciła poza gniazdo, ale udało się ją zabrać i zaopiekować. 
Tak więc w tej chwili mamy jedną odchowaną kaczuchę z inkubatora u Teściów, jedną na dochówku (uratowaną) oraz pięć spod Malwinkowej dupki, którymi się opiekuje. 
A Ala parę dni temu uwiła sobie gniazdko i zasiadła na jajkach ;-) 
Lato pełne emocji ;-) 

Kategoria Brzeg, Quip


  • DST 58.00km
  • Teren 8.00km
  • Sprzęt [R.I.P] Quip
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bukowa Śląska.

Czwartek, 3 czerwca 2021 · dodano: 04.06.2021 | Komentarze 2

Do Bukowy Śląskiej (Bukowej Śląskiej...?) po Nepomucena. 
Ładny, duży, choć trochę zaniedbany. Ale przynajmniej nie na siłę odrestaurowany. 
Trasa do Namysłowa, to nasz szybki standard, dalej była trochę niewiadomą, ale bardzo miło nas zaskoczyła - było trochę polnego szutru. było sporo asfaltu z wydzieloną DDR; największym zaskoczeniem była woda ;-) gdzie na przystani można zjeść, wypić, wypożyczyć łódkę czy kajak - jest plan na kolejne wycieczki rowerowe połączone z wodą, bo to naprawdę niedaleko :-)
Dojazd i powrót tą samą drogą, wracać początkowo mieliśmy inaczej, ale jednak chcieliśmy "na szybko", bo głód dopadał ;-)
A pogoda dziś to marzenie! Duuuużo słońca, miejscami lekki wiatr.
Najlepiej, że wycieczkę udało się ogarnąć przed południem z powrotem tuż po czternastej, bo po siedemnastej ognicho i spotkanie ze znajomymi :-) 
























 













Nepomucen: 













Kategoria Nepomuki, Quip


Flag Counter