Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ciacho1985 z miasteczka Jordanów Śląski / Wrocław. Mam przejechane 45438.83 kilometrów w tym 6642.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 2.20km
  • Czas 00:06
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 30.10km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 32kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Poniedziałek, 27 stycznia 2025 · dodano: 28.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 2.00km
  • Czas 00:05
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 4.5°C
  • Kalorie 25kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Środa, 22 stycznia 2025 · dodano: 22.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 4.30km
  • Czas 00:11
  • VAVG 23.45km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 70kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Wtorek, 21 stycznia 2025 · dodano: 22.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 2.10km
  • Czas 00:05
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 2.3°C
  • Kalorie 28kcal
  • Podjazdy 16m
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Czwartek, 16 stycznia 2025 · dodano: 16.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 2.20km
  • Czas 00:06
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 28.70km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 27kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Środa, 15 stycznia 2025 · dodano: 15.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 2.20km
  • Czas 00:06
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 28.30km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Kalorie 30kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Poniedziałek, 13 stycznia 2025 · dodano: 14.01.2025 | Komentarze 0

Kategoria Rysiek, Wioska


  • DST 32.20km
  • Czas 01:22
  • VAVG 23.56km/h
  • VMAX 30.70km/h
  • Kalorie 403kcal
  • Podjazdy 28m
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Poniedziałek, 6 stycznia 2025 · dodano: 06.01.2025 | Komentarze 0

Pierwsze kilometry w 2025. 

Gdy ci smutno, gdy ci źle, wsiądź na rower, po okolicy pokręć się ;)





Podsumowanie 2024.

Wtorek, 31 grudnia 2024 · dodano: 04.01.2025 | Komentarze 1

Kolejny rok z BS.pl mija, kolejne podsumowanie.
Właściwie, to kolejny rok życia mija... Trzydziesty dziewiąty krzyżyk na karku, teraz czwórka z przodu zbliża się nieubłaganie, to i z górki ;-) 
Mijający rok był... ciekawy, momentami dziwny, przyniósł sporo niewiadomych, jeszcze więcej "nieoczekiwanych" zwrotów... Przede wszystkim był jednak dobrym rokiem, który będę bardzo dobrze wspominał pod wieloma względami. 

Rowerowo - "najlepszy" od dobrych kilku lat. Zdecydowanie poszedłem na rekord; może, gdyby nie zwariowana końcówka roku listopad / grudzień, to dobiłbym do dwóch i pół tysiąca kilometrów, ale i tak jest naprawdę dobrze. Bardzo fajnie nam się kręci z Sylwią, rok obfitował w mniejsze bądź większe wycieczki, w te bardziej przemyślane lub te bardziej spontaniczne i przemyślane ciut mniej ;-) 
Patrząc po mapie, to odwiedziliśmy Mazury, "Oberland", byliśmy na wschodzie przy rosyjskiej granicy, zachodniej przy niemieckiej, od południa Tatry w tle (i trochę pomiędzy). Do tego dalsze lub bliższe lokalne przejażdżki, morze... 
Miło, że razem, bo tak raźniej. 
2024 to również zmiana roweru - z Quipa mieszczucha na bardziej trekkingowego R&M. To była dobra zmiana i zdecydowanie polubiłem się z powrotem z pochyloną pozycją, odkryłem trochę bardziej piastę Enviolo i napęd paskowy. 
Z Quipem trochę przejechaliśmy, pod koniec więcej terenów, pól i bezdroży, do których totalnie się nie nadawał, ale jakoś sobie radziliśmy. Nie mniej nie był to rower na tego typu wycieczki. 
Z Ryśkiem jest i (chyba będzie) trochę inaczej. Zobaczymy. 
Ogólnie - lekko ponad dwa tysiące kilometrów tu i tam, bliżej lub dalej; trochę razem, trochę samotnie. Wszystkie naprawdę wartościowe, nawet wtedy, kiedy było zimno, mokro, albo wiatr w gębę wiał. Warto było, bo będzie co wspominać. 
Ale, żeby nie było - słońce też nie raz i nie dwa prażyło. 
:-)

Samochód (a raczej dwa) - tyle kilometrów nie zrobiłem chyba w ciągu roku jeszcze nigdy wcześniej. Nie prowadzę "autostats'a", więc ciężko mi określić ile dokładnie ich było, ale na podstawie przeglądów i wymiany oleju jestem w stanie określić, że około 40 tysięcy. Busem w "sezonie", głównie wakacyjnie, Skodzinką na co dzień, sporo w trasie, większość na krótszych dystansach. 
Z serwisowych spraw, to standardowe wymiany olejów, filtrów w obu autach. 
Busik dostał nową pompę wspomagania, bo starą urwałem usukteczniając offroad na Mazurach. Oraz akumulator żelowy, jako postojowy pod panel słoneczny. Poza tym jak w zimie nie odpalał, to nie odpala nadal (co najwyżej na kablach, albo prostowniku) ;-)
Skodzina jakoś sobie radzi i poza wymianą bezpiecznika od gniazda zapalniczki nadal jeździ, mimo, że na początku roku zalałem ją benzyną zamiast ropą ;-) Dzielnie znosi wszelkie bagaże i rowery na haku, choć swoje lata już ma... 

Służbowo - nadal tam, gdzie byłem i jestem. Kolejny rok praca "z domu". W marcu minie dziesięć lat. 

Prywatnie - długa historia, ale chyba z "happy endem". W połowie lutego rozwód, taki pełonoprawny, na papierku.
Od początku marca "na swoim" (wynajętym). Historia kredytowa zamknięta jakoś pod koniec lipca. Z byłą żoną "stosunki" jak najbardziej ok., z Sylwią również. 
Dwie przeprowadzki w jednym roku (głowa pęka!), ale trzeba dźwignąć bagaż doświadczeń (i nie tylko) i iść naprzód. 
Pod koniec roku nowe miejsce zamieszkania...  


Plany na przyszły rok?
Rowerowych / wyjazdowych - mnóstwo. Tylko niech ktoś zwiększy pulę dni urlopowych. 

I żeby tradycji stała się zadość - podsumowanie roku 2024 na zdjęciach. 
Tym razem w sepii.
Hej! 

Styczeń.


Luty.


Marzec.


Kwiecień.


Maj.


Czerwiec.


Lipiec.


Siepień.


Wrzesień.


Październik.


Listopad.


Grudzień.



  • DST 70.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:05
  • VAVG 17.27km/h
  • VMAX 33.60km/h
  • Kalorie 715kcal
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świnoujście.

Poniedziałek, 18 listopada 2024 · dodano: 22.11.2024 | Komentarze 2

"Szybki" wyjazd do Świnoujścia. 
Kilomerty zbiorcze z całego wyjazdu. 
Było trochę rowerowo, trochę spacerowo, w zależności od pogody. A ta dopisała różnie - trochę słońca, czasem trochę deszczu; ogólnie wietrznie i raczej zimno. W przedostatni dzień pogoda totalnie nie na rower, bo i śniegu trochę popdało. A w dzień wyjazdu mimo lekkiego mroziku słonecznie...
No cóż, koniec listopada. 
Budki z lodami zmieniły się w budki z rzanym winem. Turystów jak na lekarstwo, ale mimo to dość sporo ludzi. 
Rowerowo odwiedziliśmy Niemcy i ichniejsze ścieżki rowerowe (trzeba będzie wrócić! :-)), trochę pokręciliśmy się po samym mieście. 
O dziwo nie da się już normalnie dojechac do latarni morskiej i Fortu Gerharda. Przepłynęliśmy promem przez Świę, pojechaliśmy tak, jak zawsze jeździłem, ale nie dało się dojechać - przy terenie gazoportu stała Straż Graniczna, wszędzie szlabany i brak dojazdu. Jeżeli ktoś chce sobie zwiedzić Fort i latarnię, to można sobie popłynąć statkiem - coś ponad siedemdziesiąt złotych i za trzy godziny powrót. 
(Jakbym robił szlak latarni morskich i napotkał takie udziwnienie na początku lub końcu trasy, to nieźle bym się wkurzył...)
No ale był "wiatrak" i przejażdżka po plaży ("chcesz wracać plażą?" - "dwa dni na to czekam!" :-)).
Świnoujście mocno się zminiło względem tego, co zapmaiętałem z młodzieńczych lat - wszystko totalnie zabudowane, rozbudowane, chociaż jakiś pomysł i zamysł w tym jest. 
Mimo nie do końca przypasowanej pogody, to fajnie było przejechać te ponad pięćset pięćdziesiąt kilometrów autem w jedną stronę. 
W tym roku zaliczyliśmy już wschodnią granicę Polski na Mierzei, zachodnią w Świnoujściu i połdniową ze Słowacją w Tatrach. 
Nieźle, jak na jeden rok. 

Zdjęcia bez ładu i składu. 






































































Kategoria Rysiek, Z Sylwią


  • DST 17.00km
  • Czas 00:43
  • VAVG 23.72km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 58m
  • Sprzęt Rysiek
  • Aktywność Jazda na rowerze

...

Sobota, 9 listopada 2024 · dodano: 09.11.2024 | Komentarze 1









Kategoria Rysiek, Wioska


Flag Counter